![]() |
Zderzenia, zdarzenia | ![]() |
1 promuj ![]() |
Pomarańczowe wspomnienia | |||
Pięć lat temu spędziłam na Ukrainie prawie dwa miesiące. Z niedługą przerwą między II turą głosowania a dogrywką, zwaną po prostu III turą. To było przeżycie porównywalne z naszym festiwalem pierwszej Solidarności. Rozpadła się polska solidarność. Wyparowało ukraińskie marzenie o świetlistej, pomarańczowej szczęśliwości. Zawodzą ludzie. Ich żądza władzy. Egoizm. Kłótliwość. Brak kompetencji. Chciwość. Po prostu ludzka małość. Ale ziarno zostało posiane. Iu nas. I tam? Czy myśmy mieli więcej szczęścia? Wszak po dziewięciu latach Solidarność wydała plon. Ukraińska gleba jest nieporównywalna - argumentują rozmaici eksperci. Inna gra, inna stawka! Ostatni raz byłam tam przed dwoma laty. Ukraińscy przyjaciele nie kryli rozczarowania. Najgorsze - żalili się - że nie sprawdzaj... ![]() |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2009-11-29 15:59:28 |
![]() | ![]() | ![]() |