![]() |
revelstein | ![]() |
30 promuj ![]() |
2404. | |||
----- No, i masz ci los. Trafić za Janem Rokitą, to mniej więcej tak, jak skreślić piątkę w totka. Żadnej pewności, ani gwarancji. Zaledwie dwa dni temu publicznie poparł i obiecał swój głos Zuzi Kurtyce i nagle wolta… Nie będę głosował – załkał Jaś, bo „ status quo partyjnej polityki polskiej odrzucam i chcę jego zmian ”. Okey, tylko czemu ofiarą depresji Jana „Premiera” Rokity, ma paść ambitna i bogu ducha winna kobieta? Wczoraj była super a dzisiaj jest be? Żona wielkiego polskiego patrioty, który ją kochał i szanował i nigdy jej nie zawiódł, ani nawet zdradził, nie zasługuje na głos (choćby ten jeden) Jana Rokity? Wstyd.... ![]() |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2011-10-05 17:21:19 |
![]() | ![]() | ![]() |