Ostatnie 497 dni prezydenta |
11 promuj |
421: Zbigniew C i Księga Wyjść BBN | |||
Być może wszyscy przechodnie na Krakowskim byli zamiejscowi, to się tam przecież stale zdarza, być może BBN było instytucją dbającą o dyskrecję, przecież sama nazwa na to wskazuje, być może tego biura w ogóle nie było, istnieje przecież zjawisko biurokratycznej fikcji, w każdym razie, inżynier mechanizacji rolnictwa Zbigniew C. stał bezradnie na rogu ulic, a teczka, którą do niedawna się chlubił, zaczęła o nim świadczyć źle, z powodu wielkości i ciężaru, a także swej latentnej peerelowskości. Pośród przechodniów mijających hotel Bristol Zbigniew C. wyławiał ludzi o twarzach życzliwych i tolerancyjnych. Przezwyciężając nieznaną sobie wcześniej nieśmiałość, zagadywał o drogę do Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Życzliwość przechodniów ulatniała się, a tolerancyjność okazywała się tylko... |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2009-10-27 08:43:54 |