Ostatnie 497 dni prezydenta (balsamlomzynski) |
18 promuj |
418: Violoniste o Muerte! | |||
Ostatnim miejscem w stolicy Europy, gdzie Jose Manuel Barroso mógł bezpiecznie zapalić cygaro, nie łamiąc zarazem zainicjowanych przez siebie dyrektyw, był niewielki zaułek Rue des Sols, ślepa uliczka w okolicy Placu Królewskiego, rzut kamieniem od kościoła garnizonowego Sain Jaques sur Coundenberg. Stojąca pod wiatr piękna asystentka Portugalczyka, Sylvie van der Vaart była jedyną osobą, która wiedziała o drobnych słabościach niegdysiejszego maoisty. Barroso kaszląc łapczywie łykał gryzący dym: -- Nie odróżnia Holendrów od Duńczyków, klimatu od klimatyzacji, woli Ałma Atę od Antwerpii, a jednak przyjeżdża, choć będzie tu premier jego kraju. Jak myślisz, dlaczego on mi to znowu robi, Sylvie? -- Nawet Czesi nie rozumieją motywów delegacji polskiej, Jose Manuel. Nie niepokój się jednak, ... |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2009-10-30 14:18:19 |