revelstein |
10 promuj |
1873. | |||
To co mnie nad wyraz ciekawi i dziwi zarazem... Ilekroć w jakimś gronie dyskusja schodzi na tematy historyczno martyrologiczne (dziś ku temu świetna okazja by sobie pofantazjować), to u wszystkich bez wyjątku dziadkowie walczyli w AK, a potem z braku lepszego zajęcia i z rozpedu nijako potykali się z komuną. Od długich lat nie spotkałem nikogo, kogo przodek walczyłby w AL, albo choćby w ludowym wojsku polskim. Pytam w związku z tym skąd w ogóle to AL się wzięło? Wygląda na to, że to po prostu wymysł nudzących się historyków, którzy na papierze stworzyli organizację, której w rzeczywistości w ogóle nie było. W Warszawie sytuacja wyglada jeszcze gorzej (i śmiesznej), bo tu nie dość, że wszyscy jak jeden mąż na służbie byli w AK, to jeszcze dzielnie walczyli w powstaniu, rżnąc Niemca gdz... |
||||
Dodana przez: Promowana przez: |
||||
2010-08-01 08:19:15 |